DC Universe™ Online |
Blog o grach komputerowych
Muza - mitologiczna opiekunka aojdów. Dziś symbolizuje dziedzinę sztuki.
12 - dwunasta muza zrodzona w naszych czasach. Gry komputerowe.
niedziela, 22 grudnia 2013
Odcinek XXI - O sterowaniu i rozgrywce cz. II
sobota, 17 sierpnia 2013
Odcinek XX - Dlaczego Sapkowski nienawidzi ludzi, czyli o zwiastunie filmowym do Wiedźmina 3
Twórca oryginalnego Wiedźmina często odmalowuje ludzi jako okrutną tłuszczę znajdującą perwersyjną przyjemność w zabijaniu, torturowaniu czy tylko pogardzaniu. Elfami, krasnoludami, wiedźmami, wiedźminami...
niedziela, 28 lipca 2013
Odcinek XIX - O sterowaniu i rozgrywce cz. I
Warhammer Online: Age of Reckoning |
poniedziałek, 10 czerwca 2013
poniedziałek, 20 maja 2013
Odcinek XVII - Do czego nadaje się gra komputerowa?
Bram Stoker's Dracula, Blade Runner, Diuna, Harry Potter, Świat Dysku, Zew Cthulhu, Władca Pierścieni, Conan, Wiedźmin. Co łączy te marki? To, że mają one wersje literackie, filmowe i interaktywne. Wymieniać można by dalej, ale ja dziś nie o tym. Dziś chcę się zastanowić patrząc przez pryzmat gier komputerowych, jakie aspekty tworzonego dzieła najłatwiej uwypuklić w danym paradygmacie gatunku. Mówiąc po ludzku, które aspekty opowieści łatwiej oddać w grze komputerowej, a które trudniej. A, no i przepraszam wszystkich, którzy usiłują wyprzeć z pamięci fakt nakręcenia filmu Wiedźmin.
czwartek, 18 kwietnia 2013
sobota, 13 kwietnia 2013
Odcinek XV - Jak grać
Czy granie jest czynnością wymagającą od gracza inteligencji? Pewnie nie. Ale gdyby zapytać, czy inteligencja choć nie wymagana, jest jednak mile widziana? Grać to jak jeść - można się opychać jak świnia (Garfield) albo zachować minimum higieny i płynącego z doświadczenia pokoleń dobrego obyczaju. Bez niego mniej z gry jest przyjemności, więc opłaca się pamiętać o kilku dobrych, banalnych praktykach.
środa, 3 kwietnia 2013
Odcinek XIV - o CD Projekt RED
Źródło: pl.thewitcher.com |
niedziela, 24 lutego 2013
czwartek, 21 lutego 2013
Odcinek XII - Minecraft
Jakoś się poskładało, że ładnych parę godzin gry w Minecrafta nie poprzedziłem właściwie żadną o nim lekturą; to chyba jedna z tych gier, do których przedzakupowego wybadania nie potrzeba cudzych opinii - wszystko bardzo szybko widać gołym okiem i jeśli nie chwyci się radości z grania na samym początku, to pewnie i później to się nie zmieni. A zatem jak ta niewinna owieczka przystępuję do napisania nieskażonego cudzymi poglądami wpisu w nadziei, że nie zapracuję za chwilę na miano profana wśród silnej minecraftowej społeczności, a z drugiej strony dzieciaka w oczach "prawdziwych" graczy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)